CHODZIĆ PO WODZIE ZAUFANIA BOGU
26 kwietnia 2021, 11:29
3 sierpnia – poniedziałek
Mt 14, 22-36
Pan Jezus potrzebuje czasu na własną modlitwę,
a uczniowie potrzebują czasu na odpoczynek, przemyślenia i dyskusje.
Nie kontroluje ich.
Daje przestrzeń wolności.
Idąc po wodzie pokonuje kolejną barierę niemożliwości.
Piotr chce skonfrontować się z cudem i dosięgnąć Mistrza.
Co jest moim chodzeniem po wodzie?
Kiedy już nie mam nic do stracenia, innego wyjścia, czy idę po wodzie z zaufaniem za Jezusem?
Czy świadomie szukam tego ryzyka?
PÓJŚCIE W KIERUNKU PUSTELNI – TO BYŁO WYJŚCIE Z ŁODZI, RYZYKO.
PAN JEZUS PODAŁ MI RĘKĘ, KIEDY TONĘŁAM.
PROSZĘ O DAR ZAUFANIA DO KOŃCA I RYZYKO CHODZENIA PO WODZIE
Dodaj komentarz